Britney

Natka

Był szary,pochmurny dzień.Britney jak zresztą każdego ranka spała w swoim pokoju,który zresztą dzieliła z siostrą Emmą.Britney obudził dzwonek jej komórki.Odebrała,a to dzwoniła jej siostra,która stała tuż obok jej łóżka.
-Wstawaj!Szkoła...
-Co!?-Britney spojżała na godzine w swoim telefonie.Była 8:00,a miała na 8:30.
-O kurcze,jeszcze tylko pół godziny.Dlaczego budzik nie zadzwonił!?-zabrała ubrania i pobiegła do łazienki.
-Brity-westchnęła za nią Emma-co ty byś be ze mnie zrobiła?-po czym odwróciła sie i zaczeła pakować książki do torby.Pare minut później weszła do sali lekcyjnej.Po czym spostrzegła, iż wszystkie oczy patrzą sie na nią ze zdziwieniem,i panią Fox,która patrzyła na nią zdenerwowana.
-Przepraszam za spóźnienie-wyjąkała.Usiadła w swojej ławce,obok Emily jej koleżanki,która zresztą była przemądrzała i nawet gdy czegoś nie wiedziała,uważała że i tak ma racje,często jednak jej nie miała.Poza tym była straszną plotkarą.Gdy Britney zaczeła przepisywać tekst z podręcznika,usłyszała że koleżanki z klasy-Megan i Laura(czyt.Lora),największe plotkary w klasie,może i nawet w całym Los Angeles,nagadują na Emily(plotkary na plotkare).Nie chciała jej teraz na lekcji o tym mówić,bo by było?Zrobiła by awanture i nie dość żeby sobie zrobiła wtopy to jeszcze do dyrektora.Zaczeła się po kryjomu wsłuchiwać ,co mówią.Kiedy po lekcjach wychodziła ze szkoły,znowu usłyszała kolejną plotke.Nie wytrzymała i pobiegła doEmily która stała i rozmawiała z inną koleżanką z klasy.-
Emily-krzyknęła-Musimy pogadać!-po czym pociągnęła ją za szkołe.
-Słuchaj-westchnęła-Megan i Laura nagadują na Ciebie-powiedziała,po czym zaczęła opowiadać co słyszała.Obie podbiegły do koleżanek i zaczeły im mówić o tym co plotkowały na Emily.Dziewczyny zaczeły sie śmiać i zignorowały je.W tym samym momencie Britney zaczeła robić dziwną mine,jakby o czymś myślała.-
Emily-zwruciła sie do koleżanki ściskając ją za ramie-a gdyby tak zacząć je śledzić?
-Dobry pomysł!-zgodziła sie,po czym poszły za dziewczynami.Poszły za nimi aż na drugi koniec miasta,na stare złomowisko.Schowały sie za śmietniki.Zobaczyły że czekają na nie 3 dziewczyny,które chodzą do ich szkoły
.-Co one tam robią?-wyszeptała Emily
-Cicho-szepnęła Britney-Megan!-powiedziała jedna z dziewczyn
-Emily zerwała z chłopakiem!-po czym Emily wybiegła zza śmietników
-Co!?-krzyknęła zdenerwowana
-Ja nie mam chłopaka!I nie miałam!-Nagle wszyscy ucichli.Za muru wyszła Emilka Knowerse,którą wszyscy znali.Laura wskazała na nią:
-To też Emily.Britney musiała sie tłumaczyć.A to że Emily,Laura i Megan to straszne plotkary,cała klasa po tygodniu znała już te historie.

Tusia.

Okay, nie zrozumiałam niczego XD Poza tym (przynajmniej według mnie) dialogi piszemy :
- Patrz, tam są! - krzyknęła Britney.
- Szybko, za nim uciekną! - poganiała Emily.
Chodzi mi o odstępy.

Natka

OK