I just fall in love...

Kropeczta13

Ja nie pocałowałam ani jednej zaby xD Miałam jednego ktory mowil ze ze sobą chodzimy ale wydaje mi się ze wtedy tlko siue z nim przyjaznilam.. przeciez bylam w 4 klasie xD

Bethany

Z tym całowaniem żab to masz farta Razz

W takim wieku jak mówisz to chłopcy zwykle sami nie wiedzą o co im chodzi. W czwartej klasie też miałam 'chłopaka'. To było... dziwne.

Kropeczta13

No teraz jak jestem w gimnazjum to biore to na powazniej!

Citruss

Ja też takiego prawdziwego chłopaka nie miałam. Od ponad roku byłam zakochana w takim jednym Michale. Ale przeszło mi. Teraz.. jeżeli ktoś pojawiłby się nie narzekałabym ale jakoś specjalnie nie wypatruję.

Bethany

Ja kiedyś wypatrywałam przesadnie (może dlatego przyklejali się do mnie idioci). Teraz jestem normalna. Myślę trzeźwo. Nie uważam, tak jak niektóre panny, że lepiej mieć chłopaka byle jakiego niż go w ogóle nie mieć.

Citruss

Całkowicie się zgadzam. Zresztą, w moim przypadku - ja mam 14 lat, nie całe i mam jeszcze na wszystko czas. Nie potrzebuję nikogo, hm.. dla lansu, zabawy? Czy jakby to nazwać..

Kropeczta13

No własnie... U mnie zawsze jest tak ze jak ktos się pyta Miałas JAKIEGOKOLWIEK chlopaka w zyciu" no i oczywiscie ja prawdziwie odpowiadam nie. No i wtedy zaczynaja sie dziwic itd. Mowią " nie miałas chlopaka ? Ale wiocha ja juz mialam pięciu" kiedys zapadalam sie pod ziemie i chciałam jak najszybciej znalezc chlopaka teraz sie zmienilam! Na szczęscie

Citruss

Uff. To mnie irytuje jak moje koleżanki ciągle się rozglądają za kimś. No matko, rozumiem - można. Ale bez przegięć. A mam takie koleżanki które tak robią. >.<

Kropeczta13

Oh moje kondolencje! U mnie tez sa takie niektore

Citruss

No to ja tobie też składam kondolencje.