are u true friend or not?

Citruss

Ja mam jedną prawdziwą przyjaciółkę. Cała reszta do dobre koleżanki lub zwykłe kumpelki. Z tą prawdziwą bff przyjaźnię się już 7 lat (no prawie). Wiem że mogę na niej polegać i powiedzieć jej o wszystkim. Wszystkie inne dziewczyny to bardzo dobre koleżanki lub zwyczejne koleżanki. Wiem też że każdą osobę z tego forum traktuję jak przyjaciółkę. ;* Może to dziwne, w końcu to tylko internet. Ale w tym przypadku to aż internet bo czuję że jesteście dla mnie bardzo ważne i traktuję Was jak przyjaciółki.

ILY-ASH

To miłe z Twojej strony i muszę przyznać,ze ja również czuje z Wami jakąś więź i można ją chyba nazwać przyjaźnią Smile

:*:*

Citruss

Tak, zdecydowanie to jest przyjaźń. :*

A tak btw. to mam pewnien problem. Bo mam taką wspólną kumpelę z moją bff, ona jest teraz w 3 gim. Ale jest harcerką w naszej drużynie tak jak my, więc się kolegujemy. Tzn. dla mnie to jest koleżeństwo. Dla mojej bff też, ale nie jestem pewna czy nadal tak jest. Nie chcę wyjść na jakąś zazdrosną czy coś, ale kiedy Ania - ta kumpela - jest z nami to próbuje zrobić wszystko żeby moja bff mnie olała. Ciągle się do niej przytula, zagaduje ją a mnie olewa. I przez to moja bff też to robi, bo nie zauważa że nie zwraca na mnie uwagi. Już mnie to wkurza, bo przez tą Anie czuję się strasznie głupio. -.-

ILY-ASH

Hmm ciekawa sytuacja.. Troszeczke przypomina mi ona moją własną tylko ze z innej strony:P
Ja na Twoim miejscu pogadałabym ze swoją bff.. Szczerość to podstawa. Nie chodzi o to,że masz jej powiedzieć,że jestes zazdrosna,ale może po prostu spytaj dlaczego w towarzystwie Ani Cię ignoruje czy coś w tym stylu.. ;]

Nie wiem czy Ci pomogłam,ale moim zdaniem powinnaś z nią pogadać. Smile

P.S. Długo się przyjaźnicie? Smile

Citruss

Rozmawiałam z nią, powiedziała że wcale tak nie robi. Ale wcale jej się nie dziwie że tego nie zauważa. Kiedyś sytuacja wyglądała tak samo tylko że ja byłam na miejscu mojej bff. Myślę że Ania potrafi manipulować ludźmi, tak że oni tego nie widzą. Ja gdy byłam na miejscu mojej bff też tego nie widziałam, że ją 'olewam'. Dopiero po jakimś czasie ktoś mi to uświadomił, więc powiedziałam Ani że nie może tak robić, więc poszła do innej koleżanki z drużyny. A teraz znów do mnie i mojej bff, tylko że tym razem do niej się przyczepiła. Będę musiała z nią dalej rozmawiać, aż w końcu sobie przypomni jak było kiedyś i uświadomi że traz jest tak samo tylko że ja jestem tą olewaną.

A przyjaźnimy się 7 lat. I dzięki za pomoc :*

ILY-ASH

No to juz ładnie Smile

Nie ma za co.. Smile

I tak.. musisz pogadać i przypomnieć stare czasy.. Powiedz,że teraz czujesz sie tak jak Twoja bff kiedyś. Może dotrze do niej,że Ania to niezbyt dobre towarzystwo.. :]

Cóż.. Moja była bff twierdziła,że to ja ją olewam.. Nasza przyjaźń rozpadła sie przez jej chorobliwą zazdrość.. ;/

Citruss

Mam nadzieję że dotrze.

Eh, współczuję. Kiedyś przyjaźniłam się z taką jedną dziewczyną i też wszystko rozpadło się przez jej zazdrość.

ILY-ASH

moja była przyjaciółka traktowała mnie jak swoją własność.. -.- masakra

Kropeczta13

O Citruss u mnie w klasie tez jest taka dziewczyna. Całej klasie probowała rozbic przyjazn. Mi też. Tak strasznie mieszała w naszej klasie. Jak nie udalo jej sie rozbic jednej pary przyjaciolek to przechodzila na inną. U mnie tez probowała rozbic, ale to nie przez nią juz się nie przyjaznimy...
Wiecie co? Teraz dopiero sie zorientowałam ze problemy z moja przyjaciolką opisuję tutaj juz od poczatku gdy zaczęło się dziać cos nie tak! Ja juz po prostu nawet Wam sie zwierzam! Cokolwiek się wydarzy, polubie jakąs piosenkę czy cos to moja pierwsza mysl "napiszę to na forum". Fakt relacje miedzy nami wszystkimi mozna już nazwac przyjażnią!

Citruss

K, a jak to się stało że wy przestałyście się przyjaźnić? U mnie na szczęście ta Ania nie jest w klasie, ale to nie zmienia faktu że moja bf na każdej przerwie chce do niej iść - tak potrafi manipulować :/

Uhum. Zgadzam się, ja was traktuję jak przyjaciółki :* I mam tak samo jak ty, K. Też zawsze "napiszę o tym na forum". Smile