Stygmaty (Stigmata)

ILY-ASH

Własnie chciałam pisać że możemy dobić do 20100 i iść spac Smile

Ale ok..Dobranoc ;*:*

Citruss

Dobiłyśmy

W takim razie słodkich snów :*

ILY-ASH

wzajemnie..Dobranoc ;*:*:*

ILY-ASH

wiem że post pod postem,ale miło by było gdyby ktoś jeszcze dołączył się do tej dyskusji,bo chetnie poznam też inne opinie Smile

Casiasta

No więc ja też powiem co myślę Very Happy

Co do filmu to muszę zobaczyć Smile

A co do wiary to powiem, że jestem osobą wierzącą i chodzę do kościoła nie z przymusu, ale z własnej woli. Muszę powiedzieć, że jakoś ta wiara pomaga mi w życiu i kiedy jest na prawdę ciężko to zawsze zwracam się 'tam' o pomoc. Dużo razy okazało się to jedynym i najlepszym wyjściem. Dużą zasługą tak wielkiej mojej wiary jest nasz pan od religii, który otwiera nam oczy na wiele spraw i mówi jak jest, a nie odwala swojej roboty i idzie do domu. A co do kościoła i księży to muszę się z wami zgodzić. Księża. Oni po prostu 'odbębniają' swoją robotę, udają świętych, a w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Jest niewielu 100% księży na świecie co jest jak dla mnie smutne. Oni powinni otwierać nam oczy i wskazywać odpowiednią drogę... A oni tylko zatajają prawdę i mamią ludzi :/ Watykan też okłamuje ludzi w wielu sprawach. Jednak najgorszą dla mnie rzeczą jest kiedy kościół miesza się w sprawy, które go nie dotyczą. Kiedy włączysz na jakiś religijny kanał to zastanawiasz się czy to jest kanał TRWAM czy trafiłeś na debatę polityczną... Zamiast zajmować się problemami kościoła to oni zajmują się aferami hazardowymi, wyborami itd.
Dzisiejszy kościół nie pełni roli jaką powinien pełnić...

ILY-ASH

Casiasta

To prawda, że Jan Paweł II był osobą wspaniałą i nigdy nikt go nie zastąpi.

Tak prawdę mówiąc to nie my (wierni) niszczymy świat tylko robi to kościół i to jest na prawdę przykre Sad

Księża niby cały czas się modlą itp. a prawdy jest w tym odrobina ... Znam parę przypadków kiedy księża dawali bardzo zły przykład co w ogóle nie powinno się zdarzać :/

Ja oprócz Jana Pawła II bardzo szanuję Ojca Pio, bo był osobą która otrzymała prawdziwy dar, z którego korzystała należycie...

ILY-ASH

hm.. ja tak za bardzo nie znam całej historii Ojca Pio,ale słyszałam też różne spekulacje na temat jego stygmatów,lecz w nie nie wierze. Był wybrany ale jakoś nie mam do niego specjalnego podejścia. A co Ci w nim taki imponuje?

Casiasta

Jest wiele książek, które opisują jego cuda i to chyba te jego 'dary' mi tak bardzo imponują.
Najbardziej zaskoczyła mnie opowieść o pewnej dziewczynie, która od urodzenia była niewidoma, ponieważ urodziła się bez źrenic. Lekarze byli bezradni. Udała się ona do Ojca Pio, który pomodlił się za nią i dziewczyna odzyskała wzrok. Kiedy udała się do lekarza wszyscy byli zdziwieni, bo oni widziała a nie miała źrenic.
To tylko jeden z cudów, które uczynił Ojciec Pio.

ILY-ASH

a ha.. no o tym słyszałam. Racja teraz mi sie przypomniało ;] to prawda był on na swój sposób wyjątkowy. Tylko widzisz.. większość ludzi bedzie go postrzegać jedynie jako osobę od uzdrowień nie zauważając jego świętości i to jest przykre.. -.-